do AGZI1
Witam gorąco w te chłodne dni. W odpowiedzi na pytanie odnośnie błędów w projekcie mieliśmy podobny problem. Co prawda jeśli chodzi o fundamenty pod filary dostrzegł to dopiero nasz szanowny KIEROWNIK BUDOWY i po 5 minutach miał gotowy plan jak to naprawić... są rzeczy które trzeba rozwiązać już na budowie.
Z dachem natomiast problem rozwiązał projektant Gucia wraz z naszym lokalnym projektantem. 'Gdy zanieśliśmy projekt do adaptacji nasz LP zaraz wychwycił małe niedoskonałości , zaraz napisaliśmy do DOMINATY o naszych uwagach, oni skierowali nas do źródła '(PROJEKTANTA'). Miły starszy pan z pokorą przyjął uwagi i po 3 dniach mieliśmy odpowiedź, na 4 stronach szczegółowo opisał co trzeba poprawić wraz z wyliczeniami i bibliografią. Potem tylko konsultacja z panem Władkiem '(dekarzem') no i czekamy na cieplejsze czasy.
ŻYCZYMY WAM wiele uporu i odporności w pokonywaniu papierologi.
'Z 'Guciowym pozdrowieniem. ADT